środa, 15 stycznia 2014

Work, work, work....

Minął ponad tydzień od ostatniego wpisu, a więc czas na małe podsumowanie!
Walczę już 8 dni. Przez ten czas udało mi się przebiec 43 km, oczywiście przeplatając to treningami na siłowni. W tym tygodniu udało już się przebiec ponad 10 km, a więc stwierdzam, że powoli, powoli wracamy do formy. Już nie robię postojów! :)

Na wadze też zauważyłem małą zmianę... 

Nie jest ona duża, ale to zawsze jakiś krok do przodu!
Oto linki do treningów od 7 stycznia do dnia dzisiejszego:

Dziękuję za uwagę, odezwę się wkrótce. Mam nadzieje, że z kolejnymi dobrymi wiadomościami! :)
"Rise and rise again until lambs become lions..." !!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz